Forum akwarystyczne Skalar. Miłego zwiedzania! :)
Temat zakładam, aby każdy mógł tutaj wyrazić opinie pozytywne bądź negatywne na temat używanych przez siebie testów. Każdy akwarysta wie przecież, jak ważne są parametry wody, szczególnie przy bardziej wymagających rybach lub chodowli roślin. Kupienie więc bubla szybko zamieni przyjemne hobby w meczące dochodzenia typu czemu rośliny nie rosną a ryby wdychają.
Zacznę od siebie:
Test na pH: Ja używam zwykłego taniego testu kropelkowego zoolek i w pełni go polecam, daje wiarygodne wyniki, które jest wygodnie odczytać, mamy w opakowaniu odczynniki do dwóch zakresów pomiarowych, no i cena bardzo zachęca.
Test na azotany: Aktualnie stosuje test jbl, do którego warto dołożyć, ponieważ daje wiarygodne wyniki i łatwość ich odczytania jest duża. Nie polecam natomiast testu zoolek, który wymieniłem na wspomniany jbl, gdyż ciągle wskazywał 0.
Test na azotyny : używam testu zoolek, ale ciągle wskazywał niskie stęźenia i żeby sprawdzić jego poprawność muszę wykonać próbę na roztworze wzorcowym.
Offline
Użytkownik
Tylko i wyłącznie testy kropelkowe firmy API. Łatwe w obsłudze, miarodajne, porównywalne z testami innych firm zawsze pokazywały takie same wyniki. Mam jeszcze jeden test na Fe firmy Seachem ale dlatego że nie mogłem kupić tych samych testów firmy API.
Offline
Możesz dać jakiś namiar na te testy?
Moje kolejne opinie:
Test na żelazo: używam testu zoolek. Wynik łatwy do odczytania, jednak na roztworze wzorcowym delikatnie zaniżał stężenie. Innych nie używałem. Gdybym miał kupować drugi, to wybrał bym coś lepszego, klasy JBL.
Testy na twardość ogólną i węglanową: wykonuję analizy metodą laboratoryjną. Jeśli ktoś chce, mogę ją opisać, ponieważ są łatwe do wykonania, dokładniejsza i tańsza od testów akwarystycznych.
Offline
Użytkownik
Proszę ja Cię, mówisz i masz --> http://www.apifishcare.com/index.php
Offline